Life is worth living

Tak wiele łez szczęścia. Tak wiele uścisków tęsknoty. Tak wiele uśmiechów na twarzach. Tak wiele nowych znajomości. Tak wiele ukochanej muzyki. Tak wiele pięknych słów. Tak wiele wzruszeń. Tak wiele wspomnień, które zostaną w głowie do końca życia. Tak piękna cisza i tak głośne krzyki. Tak ogromna integracja.  Tak wspaniałe KOCHAM WAS od swojego idola.



11 listopada 2016 r. był dniem wyjątkowym dla każdej Belieber z Polski. Bardzo ciężko pisze mi się tego posta, gdyż nie wiem czy znam słowa, które opisałyby mój stan emocjonalny w tamtym momencie. Koncert był niesamowity? Niezwykły? Tak, ale to wciąż za mało, to wciąż nie wszystko. Był to po prostu jeden z najlepszych dni w moim dotychczasowym życiu i nie ma w tym ani trochę przesady. Miałam okazje poznać wspaniałych ludzi, z którymi na pewno będę utrzymywać kontakt i za którymi już tak bardzo tęsknie. Miałam okazje stać w kolejce przez kilka dobrych godzin nie czując się obco, tylko jak wśród swoich, wśród ludzi którzy dzisiaj mają jeden wspólny cel, spełniają jedno ze swoich większych marzeń. Coś nie do opisania. Już te rzeczy sprawiły, że ten dzień był dniem wyjątkowym, a kiedy nadszedł moment w którym stanęłam pod sceną i zobaczyłam swojego idola, którego wcześniej widziałam tylko na filmikach, zdjęciach... Tego uczucia nie da się opisać to coś typu "nierealne staje się realne", "niemożliwe staje się możliwe".  I ludzie mogą się śmiać, mogą wytykać palcami "Serio byłaś na koncercie Biebera?", ale nikt z tych ludzi nie jest sobie nawet  w stanie wyobrazić jak wiele ten człowiek dla mnie zrobił i jak wiele dla mnie znaczy. I niech każdy mówi co chce, niech myśli ze jestem faneczką zakochaną  po uszy w Bieberku myślącą, że zostanie jego żoną, najważniejsze jest to co ja wiem i co ja czuje, a dzięki temu koncertowi zdałam sobie z tego jeszcze bardziej sprawę. Koncert w Polsce nazwałabym legendarnym i każdy kto się choć trochę interesuje na pewno wie dlaczego. Na moim lewym nadgarstku spoczywają dwie opaski koncertowe i jestem bardziej niż pewna, że będą ona na nim gościć przed długi, długi czas...






















Komentarze

  1. Też byłam na koncercie <3 Zapraszam do mnie na posta z relacją ;) Super blog, obserwuję <3
    beciaem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty